Z KS Futsal Oborniki po raz trzeci w tym sezonie
W najbliższą niedzielę wyjazdowy mecz AZS UG z KS Futsal Oborniki zamknie 21. kolejkę zmagań w grupie północnej I ligi futsalu. Tym samym Akademicy zagrają z niewygodnym rywalem po raz trzeci w tym sezonie, ponieważ wcześniej mierzyli się z nim nie tylko w lidze, ale i w krajowym Pucharze.
Powiedzieć, że nie były to łatwe przeprawy, to jak nic nie powiedzieć. Ekipa z Oborników słynie ze specyficznej, niskiej obrony i grze nastawionej na szybkie kontrataki. W grudniowym spotkaniu ligowym przed własną publicznością Akademicy pokonali rywala 4:3, a decydujące trafienie zaliczył w 39 minucie gry Karol Kaczmarek. W międzyczasie ekipa z Oborników dwukrotnie doprowadzała do wyrównania, a pod koniec pierwszej połowy sama objęła prowadzenie, więc cały mecz prowadzony był „na styku”. W dodatku w końcówce Akademicy musieli radzić sobie w osłabieniu po czerwonej kartce, a jednym z bohaterów spotkania był świetnie dysponowany bramkarz AZS UG, Kacper Sasiak.
Równie zacięta była konfrontacja w Halowym Pucharze Polski, gdzie los skojarzył obie drużyny już na etapie 1/32 finału tych rozgrywek. Na szybko zdobytą przez Mateusza Cymana bramkę goście odpowiedzieli wówczas po kwadransie gry. Gola przesądzającego o awansie Akademików zdobył po połowie godziny upływu spotkania także Mateusz Cyman, po raz drugi tego dnia wpisując się na listę strzelców. Mecz zakończył się zwycięstwem AZS 2:1, ale po raz kolejny nasi niedzielni rywale zaprezentowali się bardzo dobrze, a na wygraną trzeba było ciężko zapracować na parkiecie.
Ekipa KS Futsal Oborniki znajduje się obecnie na fali wznoszącej, a jej forma rośnie. W lidze w roku 2021 nie doznała jeszcze porażki, zdobyła 10 punktów w 4 spotkaniach, awansowała w tabeli, w dodatku w niedzielę wystąpi na własnym parkiecie. Należy mieć nadzieję, że Akademicy po raz kolejny podejdą do meczu z tym rywalem niezwykle skoncentrowani, a dobra, konsekwentna gra przyniesie im komplet punktów.