Wywieźć zdobycz punktową z parkietu lidera
W skróconym sezonie 2019/2020, jeszcze na parkietach I ligi, drużyny AZS UG i AZS UW zmierzyły się tylko raz, dając chyba największe show całych rozgrywek w zakończonym wynikiem 6:5 meczu. Sezon 2021/2022. W akademickich derby na poziomie STATSCORE Futsal Ekstraklasy obie ekipy spotkają się ponownie W 2. kolejce beniaminek z gdańska zmierzy się na wyjeździe z sensacyjnym liderem rozgrywek.
Obie drużyny z AZS w nazwie w pierwszej kolejce nowego sezonu otworzyły konto punktowe, ale to gospodarz sobotniego spotkania uczynił to w bardziej okazałym stylu, a wyjazdowe zwycięstwo 6:0 pozwoliło ekipie z Wilanowa zasiąść na fotelu lidera STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Gdańszczanie do stolicy udadzą się jednak z zamiarem powiększenia konta punktowego, dlatego warto sprawdzić, co dzieje się w obozie najbliższego rywala. Na nasze pytania odpowiedział kapitan uniwersyteckiego zespołu z Warszawy, Radosław Marcinkowski.
Jak przebiegały przygotowania do nowego sezonu? Czy udało się wypełnić wszystkie przedsezonowe założenia?
– Okres przygotowawczy był zdecydowanie pozytywny zarówno z punktu widzenia przygotowania i zgrania zespołu przed sezonem, jak i braku większych urazów, które wykluczałyby któregoś z zawodników. Mamy w tym momencie do dyspozycji pełną kadrę zawodników, każdy jest w dobrej formie, a walka o miejsce w wyjściowym składzie jest wyrównana jak nigdy przedtem.
Czy w kadrze pierwszego zespołu zaszły jakieś zmiany w porównaniu z poprzednim sezonem?
– Większość zawodników stanowią ci sami zawodnicy co rok wcześniej. Może przeszło to trochę niezauważone, ale myślę, że mamy za sobą bardzo dobre okienko. Zachowaliśmy wszystkich zawodników, którzy rok temu stanowili o sile drużyny. Do tego dwa znaczące wzmocnienia w postaci Vitalija i Michała. Bardzo dobrze odnaleźli się oni w naszej drużynie i od pierwszego sparingu widać było, że będą dużym wzmocnieniem.
Jakie cele stawia sobie klub w tych rozgrywkach? W poprzednim sezonie do ostatniej kolejki walczyliście o utrzymanie.
– W tym sezonie chcemy się spokojnie utrzymać, nie stresować się do ostatniej kolejki, jak to było rok temu. Klub wciąż się rozwija, dlatego cele są coraz ambitniejsze i z pewnością chcielibyśmy w tym roku zająć znacznie wyższe miejsce, natomiast staramy koncentrować się na każdym kolejnym meczu i walczyć o pełną pulę w każdym spotkaniu. Zeszły sezon pokazał, że w pojedynczych spotkaniach możemy walczyć z każdym, teraz musimy to przełożyć na długi okres.
W pierwszej kolejce, w meczu wyjazdowym daliście pokaz siły, czy wynik odzwierciedla to, co działo się na parkiecie?
– Początek był trochę nerwowy, przeciwnicy grali wysoko i agresywnie co przyniosło im kilka okazji w pierwszych zmianach. Z biegiem czasu przejmowaliśmy jednak kontrolę nad spotkaniem, a pierwsza bramka dała nam dużo więcej luzu i pewności w grze. Po bramce na 3-0 z rywali zeszło powietrze i myślę, że z perspektywy całego meczu wynik jest uczciwy. Mieliśmy jeszcze wiele niewykorzystanych sytuacji, które powinniśmy lepiej wykończyć.
W 2. kolejce podejmiecie na własnym parkiecie beniaminka z Gdańska, AZS UG. Mierzyliście się w I lidze w sezonie 2019/2020, spotkanie miało dramatyczny przebieg. Czego spodziewacie się po tym rywalu w starciu STATSCORE Ekstraklasy?
– Spodziewamy się ciężkiego meczu. Mecze z UG zawsze elektryzują i są pełne emocji. Tego samego spodziewamy się i tym razem, dlatego do spotkania podejdziemy maksymalnie skoncentrowani. Chcemy zrobić swoje i utrzymać nieoczekiwaną pozycje lidera po tej kolejce. Natomiast drużyna z Gdańska już w 1 kolejce udowodniła, że będzie bardzo groźnym rywalem w tym sezonie. Zapowiada się ciekawy mecz, myślę, że obfity w gole.