CO NOWEGO?

Zaczynamy! Na początek wyjazd do beniaminka ze Świecia

Jeszcze kilka miesięcy temu oba zespoły dzieliły dwie klasy rozgrywkowe, ale podczas inauguracji rozgrywek grupy północnej I ligi futsalu zmierzą się ze sobą. W sobotę, 24 września o godzinie 17:00 AZS UG zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z ekipą Futsal Świecie.

Dla gospodarza sobotniego meczu będzie to debiut w rozgrywkach na stopniu centralnym, ale nikt w Gdańsku nie zamierza lekceważyć beniaminka, tym bardziej, że ten nie tylko wzmocnił się w przerwie między sezonami, ale i przez niektórych upatrywany jest w roli czarnego konia całej ligi. W celu lepszego poznania naszego pierwszego w tym sezonie rywala zadaliśmy kilka pytań rzecznikowi prasowemu Futsal Świecie, Tomaszowi Kellerowi. I otrzymaliśmy bardzo obszerne, wyczerpujące odpowiedzi – zapraszamy!

Jakie nastroje panują w zespole ligowego beniaminka przed inauguracją sezonu ?

– Cały zespół jest bardzo podekscytowany debiutem w I lidze, wszyscy już nie możemy doczekać się pierwszego spotkania. Sparingi, które rozegraliśmy pozwalają z optymizmem wierzyć, że będzie to dla nas udany sezon. W okresie przygotowawczym dwukrotnie pokonaliśmy spadkowicza z Lęborka i graliśmy jak równy z równym z Legią Warszawa, co pokazuje, że zespół jest dobrze przygotowany do nowego sezonu.

Czy sytuacja, w której w pierwszym meczu mierzycie się ze spadkowiczem z Ekstraklasy jest dla Was na rękę, czy wolelibyście takie spotkanie rozegrać jednak w późniejszym terminie? Co może Wam powiedzieć to spotkanie?

– Oczywiście granie ze spadkowiczem już w pierwszej kolejce nie jest może najbardziej komfortowe, ale nasz zespół nie ogląda się na przeciwników i w każdym spotkaniu będzie chciał walczyć o zwycięstwo. Mimo, że to nasz debiut w I lidze, mamy już za sobą występy w PP z zespołami z Futsal Ekstraklasy, tj. z Red Dragons Pniewy i dwa lata temu z AZS Wilanów, w których choć przegrywaliśmy, pokazywaliśmy się z dobrej strony. Liczymy, że w debiucie przed naszą publicznością, która będzie szóstym zawodnikiem również pokażemy się z dobrej strony, choć na pewno nie będziemy faworytami tego spotkania.

Największą gwiazdą zespołu jest jego…trener! Jak udało się namówić na współpracę Marcina Mikołajewicza?

– Marcin Mikołajewicz miał okazję występować kilka lat temu w Świeciu w ramach amatorskich rozgrywek Halowej Ligi Piłki Nożnej „Stalex Liga”, która organizowana jest w naszym mieście od 15 lat i tak naprawdę zapoczątkowała w Świeciu modę na futsal. Dzięki temu w naszym mieście mogliśmy organizować takie mecze jak Polska – Słowenia, czy Brazylia – Serbia. W Świeciu jest dobra atmosfera do futsalu. Klub ma bardzo dobre relacje ze spółką zarządzającą Halą Widowiskowo-Sportową, bardzo przychylne są również władze miejskie i sponsorzy. Myślę, że to przede wszystkim zbudowało naszą wiarygodność, dzięki czemu taka futsalowa ikona jak Marcin Mikołajewicz zgodziła się podpisać z nami dwuletni kontrakt. Staramy się zapewnić trenerowi jak najlepsze warunki do pracy i liczymy, że jego ogromne doświadczenie i kontakty w środowisku pozwolą nam się rozwijać.

Czy kadra pierwszego zespołu zmieniła się w porównaniu ze składem, który wywalczył awans?

– Jeżeli chodzi o kadrę to zależało nam na zachowaniu trzonu zespołu, który wywalczył awans, chociażby ze względu na szacunek wobec chłopaków. Dokonaliśmy jednak kilku wzmocnień. Wspomniany Marcin Mikołajewicz będzie naszym grającym trenerem i liczymy na jego doświadczenie w kluczowych momentach. Do tego doszli Karol Czyszek, który ma za sobą występy w FC Toruń, podobnie jak Paweł Kwiatkowski. Liczymy również na doświadczenie Jakuba Hapki, który występował w I lidze wcześniej w Unisław Team, a ostatnio w toruńskim TAF-ie.

Jakie są cele stawiane przed drużyną przed zbliżającym się sezonem?

– Jeżeli chodzi o cele, to staramy się tonować nieco nastroje i stawiać sobie realne założenia. Na pewno po tak udanym sezonie w II lidze i dobrej postawie w sparingach oczekiwania są spore, ale naszym realnym celem jest zajęcie miejsca w górnej połowie tabeli oraz zajście jak najdalej w Pucharze Polski. Rozgrywki pucharowe traktujemy równie poważnie jak ligę, ponieważ mamy do nich spory sentyment. Jako ciekawostkę warto przypomnieć, że klub Futsal Świecie narodził się z drużyny amatorskiej Gresta/Espack/Sadowska, która jako jedyna drużyna typowo amatorska w Polsce dotarła do 1/8 finału Pucharu Polski, eliminując po drodze dwie drużyny z I ligi.

I kolejka I ligi futsalu, Grupa północna: Futsal Świecie – AZS UG Gdańsk

Sobota, 24 września 2022, godzina 17:00, Świecie

Leave a Reply