CO NOWEGO?

Akademicy jadą do jaskini lwa – zmierzą się w Gliwicach z liderem

Piast Gliwice, mimo że poprzedni sezon skończył na najwyższym w historii, 3 miejscu w STATSCORE Futsal Ekstraklasie, to w bieżących rozgrywkach gra jeszcze lepiej i jest ich prawdziwą rewelacją. Wystarczy wspomnieć, że aktualny lider tabeli wygrał 11 z 12 dotychczas rozegranych spotkań. Akademicy jadą więc na piekielnie trudny teren, gdzie zmierzą się z drużyną ewidentnie znajdującą się na fali.

Gliwice są jednym z najbardziej futsalowych miast w Polsce, więc atmosfera podczas spotkania powinna być gorąca. Gdańszczanie jadą zmierzyć się z liderem rozgrywek i w tym starciu nie mają nic do stracenia, za to wiele do zyskania – a z takich sytuacji czasem rodzą się niespodzianki. Czy tak będzie tym razem?  

O złotych czasach, które przeżywa aktualnie futsalowa sekcja Piasta Gliwice opowiedział nam w tradycyjnym przedmeczowym wywiadzie trener bramkarzy lidera STATSCORE Futsal Ekstraklasy, Łukasz Groszak.

W ostatnich latach Piast potwierdza przynależność do czołówki zespołów Futsal Ekstraklasy,  brązowy medal poprzedniego sezonu to jak na razie wisienka na torcie. Jak zmieniła się kadra zespołu w porównaniu z tymi rozgrywkami?

– Poprzedni sezon Piasta Gliwice był na pewno najlepszym sezonem w historii Naszego klubu, ale czujemy lekki niedosyt, bo wynik mógł być nieco lepszy. Kadra Naszego zespołu z różnych przyczyn  zmieniła się dosyć znacząco, do sztabu szkoleniowego dołączył asystent Sergio Neves, który wykonuje ogrom wspaniałej pracy. Jeśli chodzi o zawodników, to do zespołu dołączył Rafael Cadini, Patrik Zatovic, Andrey Baklanov, Miguel Pegacha, Hiram Celso, Rui Pinto i Maciej Mazur. Pozyskani zawodnicy wkomponowali się w Nasz zespół bardzo dobrze, pracują ciężko na każdym treningu i tworzą zgrany kolektyw.

Czy Piast jest gotowy, żeby pójść krok, a nawet dwa kroki dalej? Jakie cele stawiacie sobie na ten sezon?

– Przed Nami jeszcze 18 kroków, bo tyle ligowych meczy pozostało do końca rozgrywek. Celem Naszego klubu jest zbudowanie solidnego, dobrze zorganizowanego zespołu, który będzie walczył o najwyższe cele. Każdy kolejny mecz jest dla Nas jak finał, który pragniemy wygrać. To jedyna droga, aby osiągnąć  sukces.

Początek rozgrywek jest dla Was bardzo udany, otwieracie tabelę SFE, czy Piasta stać na jeszcze lepszą grę?

– Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z miejsca , w którym się teraz znajdujemy, ale nie popadamy w samozachwyt,  bo przed drużyną jeszcze sporo meczy i bardzo dużo pracy do wykonania. Moim zdaniem stać Nas na lepszą grę, ale warunkiem, aby się tak stało, jest poprawienie gry w defensywie i pracowanie nad lepszą skutecznością.

Co wiecie i czego spodziewacie się po niedzielnym rywalu, AZS UG Gdańsk?

– Drużyna AZS UG Gdańsk jest dobrze zorganizowana, dobrze czują się w grze z kontrataku. W swoim składzie posiadają zarówno młodych jak i doświadczonych zawodników. Silnym punktem drużyny jest trener Pawicki, dysponujący mocnym uderzeniem Wesserling i najlepszy strzelec AZS Domżalski.  Na pewno to będzie dla Nas bardzo ciężki mecz, ale jesteśmy przygotowani na to spotkanie.

Gliwice to jedno z najbardziej futsalowych miast w Polsce, skąd takie zainteresowanie tą dyscypliną w mieście?

– Wszystko zaczęło się 38 lat temu, kiedy dzięki śp. Jurkowi Wojewódzkiemu, ikonie sportu naszego miasta, założycielowi Gliwickiego Towarzystwa Piłki Nożnej Pięcioosobowej „Piątka”, nasze miasto stało się największym ośrodkiem futsalowym w Polsce.

13. kolejka STATSCORE Futsal Ekstraklasy: Piast Gliwice – AZS UG Gdańsk

Niedziela, 28 listopada 2021, godzina 18:00, Gliwice

Leave a Reply