CO NOWEGO?

Akademicy w Białymstoku zagrali dobrze…tylko do przerwy

To były dwie zupełnie inne połowy w wykonaniu zespołów MOKS Słoneczny Stok Białystok oraz AZS UG. Mimo dobrej gry do przerwy Akademicy schodzili z parkietu pokonani, bo po przerwie prawdziwy koncert gry dali Cristian Vargas oraz Helver Moreno.

Najważniejszą informacją przedmeczową był piątkowy wynik spotkania LSSS Lębork. Porażka tej ekipy automatycznie oznaczała dla MOKSu utrzymanie, dlatego gospodarze przystępowali do rywalizacji z AZS UG ze spokojną głową. I ten, do pewnego momentu zbyt duży spokój, widać było na parkiecie.

Spotkanie rozpoczęło się bez forsowania tempa przez żadną ze stron, a wynik otworzyli Akademicy.

Indywidualną akcją popisał się Mikołaj Kreft, który przeprowadził rajd od połowy boiska zakończony bramką. Ten sam zawodnik w 10 minucie mógł podwyższyć prowadzenie gdańszczan, ale trafił jedynie w słupek. Na szczęście dla gości piłkę przytomnie przejął Maciej Urtnowski i skierował ją do bramki. W połowie pierwszej odsłony mieliśmy więc rezultat 0:2.

Taktyka przyjezdnych, koncentrująca się na zabezpieczeniu tyłów i kontrze świetnie zdawała egzamin praktycznie do końca pierwszej połowy spotkania, kiedy to w 19 minucie za taktyczny faul drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Maciej Urtnowski. Mimo to gdańszczanom udało się utrzymać dwubramkowe prowadzenie do przerwy.

Nieco ponad półtorej minuty po wznowieniu gry grający w przewadze gospodarze uzyskali kontaktowe trafienie, a jego autorem był Helver Moreno.

Na niespełna kwadrans przed końcem spotkania doszło do wyrównania. Szybko rozegrany rzut rożny i precyzyjny strzał z dystansu Cristiana Vargasa kompletnie zaskoczyły zarówno obronę Akademików jak i bramkarza, Kacpra Sasiaka. Ten sam zawodnik ponownie wpisał się na listę strzelców 71 sekund później i MOKS błyskawicznie wyszedł na prowadzenie.

Po połowie godziny gry Grzegorz Makal trafił w samo okienko gdańskiej bramki i to białostoczanie prowadzili różnicą dwóch goli. Miejscowi poszli za ciosem – przewagę podwyższył jeszcze Helver Moreno po dwójkowej akcji z Vargasem.

W odpowiedzi prawym skrzydłem przedarł się Kewin Sidor, zamarkował strzał i wystawił piłkę „do pustaka” dobrze ustawionemu Dawidowi Lewczukowi – 5:3 dla MOKS.

 W ostatniej minucie meczu wynik ustalił Cristian Vargas, zdobywając jeszcze dwie bramki. To ten właśnie zawodnik, do spółki z Helverem Moreno zmienił losy tego spotkania i przechylił szalę zwycięstwa na stronę MOKSu. Kapitalna druga połowa w wykonaniu gospodarze sprawiła, że zwyciężyli bezdyskusyjnie, 7:3

29. kolejka STATSCORE Futsal Ekstraklasy: MOKS Słoneczny Stok Białystok – AZS UG Gdańsk 7:3 (0:2)

0:1 Mikołaj Kreft 5:47

0:2 Maciej Urtnowski 9:47

1:2 Helver Moreno 21:39

2:2 Cristian Vargas 26:21

3:2 Cristian Vargas 27:32

4:2 Grzegorz Makal 30:01

5:2 Helver Moreno 31:29

5:3 Dawid Lewczuk 32:28

6:3 Cristian Vargas 39:16

7:3 Cristian Vargas 39:50

Leave a Reply