CO NOWEGO?

Ostatni mecz trochę jak cały sezon…Mikołajewicz hattrickiem pożegnał się z Futsal Ekstraklasą

Ostatni mecz w sezonie w wykonaniu futsalistów AZS UG przypominał trochę całe rozgrywki STATSCORE Futsal Ekstraklasy Akademików. Były momenty walki i dobrej gry, była nonszalancja i błędy w obronie, ale koniec końców to rywale mieli więcej atutów i schodzili z parkietu zwycięzcy. W spotkaniu 30 kolejki SFE AZS UG uległ drużynie FC Toruń 2:5.

Już w 44 sekundzie meczu gdańszczanie dali się zaskoczyć szybko rozegranym stałym fragmentem gry i strzałem z dystansu Remigiusza Spychalskiego. AZS jednak dość szybko wyrównał po akcji Iwo Gerlee i Szymona Kuzio. Piłkę do siatki FC Toruń skierował drugi z młodych futsalistów ekipy gospodarzy, którzy walczą o miejsce w składzie na kolejny sezon.

Goście wyszli na prowadzenie na wskutek nonszalancji w rozegraniu w 8 minucie gry. Niedokładnie dograna piłka wylądowała pod nogami Marcina Mrówczyńskiego, który wpisał się na listę strzelców uderzeniem z linii pola karnego.

Po niespełna kwadransie znów mieliśmy remis. Gola na 2:2 strzelił… Kacper Sasiak. Golkiper AZS UG wziął udział w akcji ofensywnej swojego zespołu, popędził prawym skrzydłem, a następnie oddał strzał, po którym piłka odbiła się jeszcze od słupka, następnie od bramkarza gości i wylądowała w siatce. Więcej goli przed przerwą nie padło.

3 minuty po zmianie stron w ciągu zaledwie 17 sekund dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną obejrzał Mateusz Wesserling. Akademicy grając w osłabieniu wytrwali ponad półtorej minuty, gdy piłkę do siatki z najbliższej odległości wpakował kończący tym meczem karierę Marcin Mikołajewicz.

Końcówka spotkania była bardzo wyrównana, a cały mecz naprawdę ostry, o czym świadczą łącznie cztery pokazane przez sędziów żółte kartki. W końcówce Akademicy robili wszystko, żeby uzyskać wyrównujące trafienie. Gospodarze odsłonili się, co kosztowało ich utratę bramki. Trafienie Marcina Mikołajewicza to prawdziwy futsalowy majstersztyk, ponieważ kapitan torunian przelobował Kacpra Sasiaka, który wyszedł z bramki, żeby skrócić kąt strzału.

34 sekundy przed końcem spotkania Mikołajewicz skompletował hattricka – napastnik FC Toruń w świetnym stylu pożegnał się z parkietami STATSCORE Futsal Ekstraklasy.

Nie wiadomo jeszcze, czy zwycięstwo pozwoli gościom zakończyć rozgrywki na 5 miejscu w tabeli, ale wiadomo już, że AZS UG sezon kończy z lokatą 16. W przyszłym sezonie Akademicy powalczą o powrót do krajowej elity, chociaż nie ulega wątpliwości, że w drużynie dojdzie do zmian. Jakich? O tym przekonamy się w najbliższych tygodniach.

30. kolejka STATSCORE Futsal Ekstraklasy: AZS UG Gdańsk – FC Toruń 2:5 (2:2)

0:1 Remigiusz Spychalski 0:44

1:1 Szymon Kuzio 2:56

1:2 Marcin Mrówczyński 7:32

2:2 Kacper Sasiak 14:37

2:3 Marcin Mikołajewicz 24:40

2:4 Marcin Mikołajewicz 38:44

2:5 Marcin Mikołajewicz 39:26

Leave a Reply